'Dziwne losy Jane Eyre' Charlotte Bronte


Powieść Charlotte Bronte przedstawia nam zaskakującą, pełną zwrotów akcji i niespodziewanych wydarzen historię. 

Na kartach "Dziwnych losów..." spotykamy się z sierotą, której życie zapowiada się na bardzo skromne, nie przynoszące ani radości ani namiętności. Jednak w miarę rozwoju akcji widzimy, że los zapisał inna historię dla tej silnej kobiety. Jane, bohaterka powieści Bronte, jest kobietą pewną siebie, mimo że zdaję sobie sprawę z wątpliwych walorów jej urody, mimo sieroctwa i opuszczenia przez rodzinę, mimo biedy. 
Widzimy kobietę pełną dumy, zawsze broniącą swego zdania, a jednocześnie swej własnej niezależności w granicach, na jakie mogła sobie pozwolić. Jane to bowiem kobieta zdecydowana, nie dająca zbić się w tropu ani wcisnąć w ustalone przez innych ramy. Sztuką jest pokazać swój charakter, jak zrobiła to Jane, mimo przeciwności losy, mimo że byłoby łatwiej gdyby schowało się dumę do kieszeni. 

W tym konkretnym przypadku mamy doczynienia z kobietą prawdziwie godną naśladowania. Odwaga jaka pojawiła się u niej, by być uprawnioną do szacunku równego innym i by móc sprzeciwć się mężczyźnie i na dodatek swemu chlebodawcy zasługuje na słowa podziwu. 

Niewątpliwie trudne dzieciństwo Jane miało wpływ na jej nieustępliwy charakter, nasza bohaterka musiała zawsze zawalczyć o swoje prawa, z czasem jednak, w miarę dorastania nauczyła się robić to coraz bardziej skuteczniej, mimo iż subtelniej.

Oczywiście "Dziwne losy..." to przede wszystkim romans, mimo że można by na podstawie tej powieści zatracić się w studium kobiety wyemancypowanej. 
Romans opowiadający o miłości doświadczonego mężczyzny i młodziutkiej dziewczyny. Oboje nie byli obdarzeni zbytnim urokiem osobistym, nie jest to romans opowiadający o dwojgu pięknych ludzi i ich wybuchach namiętności. Mamy za to opowieść o miłości, która nie zakłóci głosu rozsądku i nie przyćmi dumy i szacunku Jane do samej siebie. Może wydaję się to mało romantyczne, jednak gdyby nie ucieczka Jane od ukochanego Rochestera po wyjawieniu jego mrocznej tajemnicy na pewno Jane nie byłaby tą Jane, którą opisuje. Jej charakter nie pozwoliłby na pogodzenie się z kłamstem po cichu i bezboleśnie. Co ciekawsze dzięki krzywdzie i cierpieniu jakie spotkały ją kłamstwie jej ukochego Rochestera znalazła ona swoją rodzinę, tą o której nie miała pojęcia, że jeszcze istnieje, tą którą pokochała z wzajemnością.

Jane nigdy nie przestała myśleć, kochać i tęsknić do Rochestera. Ta miłość sprawiła, że nie mogła nie powrócić do niego, nie dowiedzieć się o jego losie. Powróciła więc, by ze spokojem po tylu miesiącach rozłąki przypomnieć o swojej miłości. Wróciła jako kobieta bogata, całkowicie już niezależna, po tym jak odziedziczyła spadek po zmarłym, nieznanym krewnym. 

Jak sie okazało wróciła do mężczyzny ślepego, jednak to nie zmieniło jej miłości, nie zwróciło do ucieczki. Chciała trwać przy nim, opowiadać o świecie, opiekować się, darzyć go miłością i miłość brać od niego. 
"Dziwne losy..." to naprawdę niezwykła opowieść o niezwykłych losach ambitnej, zadziornej dziewczyny. Kończy się szczęśliwie, Jane sama zresztą ujmuje to najlepiej - "Uważam się za nieskończenie szczęśliwą, za szczęśliwszą ponad wszelki wyraz, gdyż w całej prawie pełni jestem wszystkim dla mojego małżonka, tak jak on dla mnie."








recenzja, cytaty z, świat książki, recenzja książki, recenzje, najlepsze książki, cytaty książek, artykuły, felieton, czytanie, fragmenty, recenzji

dodajdo.com

0 komentarze:

Copyright © 2008 - Szelest Stron - is proudly powered by Blogger
Blogger Template